13 gru 2015

Analogowe





Rok temu włożyliśmy do Zenita kliszę i tak leżała i prosiła żeby ją wywołać... To moje pierwsze analogowe zdjęcia. Nie sądziłam, że poradzę sobie bez zdobyczy dzisiejszej technologi, live view i innym ulepszaczom...

1 komentarz:

  1. Wspaniale :) zdjęcia są tak bardzo magiczne, że mam ochotę wyciągnąć z szafy stary aparat :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz niesamowicie motywuje do dalszego prowadzenia bloga. Będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz moją pracę, nawet jeśli miała by być to konstruktywna krytyka!

Dziękuję! ;)